Dziś właściciele biur rachunkowych częściej bywają strażakami niż księgowymi. Zamiast skupiać się na fakturach i wywiązywaniu się z obowiązków wobec klientów, zmuszeni są gasić pożary niemal w każdej godzinie pracy. Niestety nie stają się przez to bohaterami, podobnie jak nie mogą wezwać innych służb ratunkowych do pomocy, bo w dużej mierze sami są odpowiedzialni za te problemy. [czytaj więcej]